Samolot Dywizjonu 303 odkopany w 75. rocznicę Bitwy o Anglię

Pozostałości samolotu Hurricane, należącego do 303. Dywizjonu Myśliwskiego, odkrył zespół archeologów i historyków, któremu towarzyszyli polscy i brytyjscy weterani misji zagranicznych w Iraku i Afganistanie. Fragmenty maszyny odkopano dokładnie w 75. rocznicę wypadku z 9 września 1940 roku, w okolicy Saddlescombe Farm w West Sussex.

Pilotowany przez sierżanta Kazimierza Wünsche, Hurricane RF-E 3700 został zestrzelony podczas Bitwy o Anglię w pojedynku z Luftwaffe o Beachy Head. Sierżant Wünsche wyskoczył ze spadochronem z płonącego samolotu i poważnie ranny trafił do szpitala. Wrak maszyny pozostał w ziemi przez 75 lat. Odkopane części historycznego samolotu, zostaną wystawione w Muzeum Polskim w bazie RAF Northolt, gdzie w 1940 roku stacjonował Dywizjon 303.

Wykopaliska, prowadził archeolog brytyjskiego Ministerstwa Obrony Richard Osgood. Dzięki staraniom Ambasady RP w Londynie i polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej,  w pracach uczestniczyli polscy weterani misji zagranicznych. Przy wykopaliskach archeologicznych obecna była córka sierżanta Wünsche, Grażyna i jego wnuczka, Joanna.

- To wyjątkowe uczucie móc zobaczyć i dotknąć szczątków samolotu, który spoczywał w ziemi przez ostatnie 75 lat. Także świadomość, że mój ojciec – sierżant Kazimierz Wünsche, był ostatnią osobą, która widziała ten samolot w całości, zanim został on zestrzelony, nadaje temu wydarzeniu dla całej naszej rodziny bardzo osobisty charakter – powiedziała Grażyna Gąsiorowska.

Dzięki zaangażowaniu Historic Aircraft Collection Ltd., zabytkowy Hurricane w barwach samolotu sierżanta Wünsche z numerem bocznym RF-E P3700, przeleciał nad miejscem wykopaliska. Przemalowanie samolotu zleciła Ambasada RP w Londynie w ramach kampanii #BoBPoles, upamiętniającej wkład Polaków w zwycięstwo w Bitwie o Anglię.

Wraz z zabytkowym Spitfire, który służył w dywizjonach 315 i 317, Hurricane RF-E P3700 jest częścią stałej wystawy w Hangarze nr 3 w Imperial War Museum w Duxford i bierze udział w licznych pokazach lotniczych odbywających się w 2015 roku. Będzie można go oglądać choćby w czasie pokazów Battle of Britain Anniversary Air Show w IWM Duxford 19 i 20 września.

Oficjalne, państwowe obchody 75. rocznicy Bitwy o Anglię w Wielkiej Brytanii, rozpoczęły się w Londynie 15 września 2015 roku. W uroczystościach bierze udział polski prezydent Andrzej Duda.

O walkach powietrznych sprzed 75 lat przypomina także projekt „Kompania Braci” (ang. Band Of Brothers) prezentowany w Belfaście. W ramach wydarzenia, przy słynnej tak zwanej międzynarodowej ścianie w Belfaście (ang. International Wall), odsłonięty zostanie mural poświęcony polskim lotnikom. Obraz przypomina o Polakach stacjonujących podczas II wojny światowej w Ballyhalbert w Irlandii Północnej i pokazuje lokalnej społeczności ich wkład w Bitwę o Anglię.

Odsłonięciu muralu towarzyszyć będą warsztaty historyczne przygotowane dla młodych Polaków oraz Irlandczyków przez artystę Rossa Wilsona. Inicjatorem projektu jest pochodzący z Ballyhalbert dziennikarz i historyk RAF-u Pete Bleakley. 

W Bitwie o Anglię służyło 145 polskich pilotów myśliwskich w dwóch polskich dywizjonach 302 i 303 oraz w jednostkach brytyjskich. 303. Dywizjon Myśliwski był najskuteczniejszą formacją aliancką w Bitwie o Anglię. Spośród ogólnej liczby pilotów z krajów alianckich, Polacy stanowili drugą co do wielkości grupę po Brytyjczykach. Pod koniec II wojny światowej prawie 20,000 polskich lotników służyło w 16 dywizjonach Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii.

Wspomnienia weteranów bitwy można znaleźć na stronie internetowej Ambasady RP w Londynie. Więcej o udziale Polaków w Bitwie o Anglię można przeczytać na stronie internetowej ww2.pl i Polska.pl.

MSZ